Gdy budujemy nowy dom

W dawnych, słusznie minionych latach, masy ludzkie poupychane w szarych blokowiskach nie miały większych szans na poprawienie swojego standardu mieszkaniowego. Oczywiście hity w stylu boazeria czy łuki nad wejściem do pokoju pojawiały się tu i ówdzie, jednak mieszkańcy domów jednorodzinnych mieli o wiele wyższy standard. Był też powód tej dysproporcji, ten sam, przez który owe osiedla nazywano zatokami czerwonych świń.